POZNAJ SKUTKI NOSZENIA BUTÓW NA OBCASIE
O jejku… znów te obcasy. Powoli zbliżająca się wiosna sprawia, że coraz chętniej zrzucamy z siebie ciężkie obuwie i decydujemy się na włożenie szpilek. Tylko czy mamy świadomość tego, że nasze ciało to jeden, długi łańcuch kinetyczny?
No właśnie, przez to, że zaburzona zostaje nasza równowaga za sprawą noszenia obcasów łańcuch ten ulega ruchom, które w negatywny sposób wpływają na nasze stawy, mięśnie i całą postawę. Przyjrzyjmy się jednak najpierw temu, co dzieje się z naszą klatką piersiową, gdy decydujemy się na założenie butów na podwyższonym obcasie. W momencie ich założenia nasza klatka piersiowa jest wypchnięta do przodu w nienaturalny sposób , co zaburza krzywiznę kręgosłupa. Naturalnie jest ona ukształtowana na wzór litery „S”, jednak przez obcasy, to właśnie plecy są znacznie obciążone.
Ból w lędźwiach i ścięgnach
Idźmy niżej, ponieważ za sprawą obcasów, to obcinek lędźwiowy kręgosłupa może zacząć sprawiać nam wiele problemów. Wysokie buty, podobnie jak w przypadku klatki piersiowej, wypychają dolne plecy do przodu. Sprawia to, że ból może promieniować na dolne partie naszego ciała. Długotrwałe chodzenie w obcasach może z czasem dać się odczuć w naszym największym ścięgnie w ciele człowieka tzw. Achillesie. Okazuje się, że ścięgno Achillesa zostaje napięte za każdym razem, gdy stopa zostanie włożona do buta na obcasie. Może do prowadzić do jego nadmiernej eksploatacji, a to… do zerwania. Jeśli więc dotychczas bliskie były Ci buty na obcasie, to zwróć uwagę na to czy okolice Twoich łydek nie są nadmiernie napięte. Jeśli tak jest: Może warto poza zmianą obuwia na płaskie wybrać się do fizjoterapeuty bądź rozluźnić nogi za pomocą masażu?
Kostki, ach te zwichnięcia…
Niestety, schorzenia, które tworzą się we wnętrzu naszego ciała, to nie jedyne co może nam się przytrafić podczas noszenia wysokich butów. Nosząc obuwie na obcasie prawdopodobieństwo skręcenia kostki jest zdecydowanie wyższe niż podczas noszenia sportowych, płaskich butów. Łatwiej o potknięcie się bądź wytrącenie z równowagi na nierównej nawierzchni. Jeśli bardzo zależy Ci na włożeniu obcasów to pamiętaj, że zawsze możesz potraktować je jako zmienny element garderoby. Wybierz mniejsze zło i załóż je jedynie na chwilę np. na kolację w restauracji, gdzie nie musisz chodzić zbyt wiele.
Niepotrzebne zgrubienia
Wiele osób może pomyśleć, że nosi szpilki po to, by ciało prezentowało się lepiej. To jednak tylko jedna strona medalu. Patrząc na to z drugiej strony, keratyna, budulec naszej skóry, paznokci włosów, gromadzi się w jednym miejscu i sprawia, że skóra staje się twarda i nieprzyjemna w dotyku. Może być tak, że problem ten (mimo krótkoterminowych rozwiązań jakim jest np. wizyta u kosmetyczki) będzie się powtarzać. Będzie to skutkowało konieczną konsultacją z lekarzem.
Długotrwałe rozwiązanie – zdrowe buty
Istnieje jednak w pełni naturalne, służące rozwojowi naszego ciała podejście. Sprawi, że nasz organizm będzie rozwijał się w prawidłowy sposób. Są to oczywiście buty barefoot na płaskiej podeszwie. Najlepiej oddychające, stworzone z lekkich materiałów i z elastyczną podeszwą zero drop. Co to oznacza? Znacie nas – buty „zero drop” posiadają bardzo cienką, niemalże nieodczuwalną podeszwę, która zapewni Twojemu pracę na całej powierzchni stopy. Można więc powiedzieć, że to naturalny masaż dla stopy i zadbanie o zdrowie całego ciała. Warto postawić na to wiosenną porą i zniwelować skutki noszenia butów na obcasie.
Dodaj komentarz