Tak, i to bardzo! NINA to barefootowy odpowiednik klasycznych sneakersów – tylko lżejszy, bardziej kobiecy i zdecydowanie bardziej naturalny. Zakładasz je raz i... nie chcesz ich zdejmować. Sprawdzą się w pracy, na uczelni, podczas spaceru z psem czy weekendowego wypadu za miasto. Komfort i styl bez zbędnego kombinowania.

To hybryda – czyli najlepsze z dwóch światów. Z jednej strony – kobiecy fason i lekkość klasycznych balerin. Z drugiej – luz, wygoda i funkcjonalność sportowych butów. Idealne, jeśli chcesz się czuć swobodnie, ale nie rezygnujesz z estetyki.

Jak najbardziej. Wnętrze buta wyściełane jest miękką, naturalną skórą licową, która oddycha i dopasowuje się do stopy. A roślinnie garbowana wkładka nie tylko neutralizuje wilgoć, ale też nie zawiera żadnych toksycznych substancji. Gołe stopy są naprawdę mile widziane.

Tak! Dzięki przewiewnym materiałom (skóra zamszowa i licowa), cienkiej podeszwie i otwartej konstrukcji, model NINA sprawdzi się idealnie w ciepłe dni. Stopy oddychają, a Ty czujesz się świeżo i lekko nawet podczas intensywnego dnia w mieście.

Zdecydowanie! Model NINA ma wszystkie cechy klasycznego obuwia barefoot: zero drop, szeroki przód (toe-box), superelastyczną podeszwę. A jednocześnie wyglądają "normalnie", dzięki czemu przejście z klasycznego obuwia jest łagodniejsze – również wizualnie. Polecamy jednak adaptować się stopniowo – na początek kilka godzin dziennie.

Zasada jest prosta: pielęgnuj tak, jak każdą skórzaną rzecz, którą kochasz. Regularnie czyść miękką szczotką (szczególnie zamsz) i stosuj preparaty pielęgnacyjne. Impregnacja przed pierwszym użyciem to must-have. Wszystkie środki znajdziesz w naszej kategorii Pielęgnacja.

Nie. To nie są tekstylne trampki, tylko ręcznie wykonane buty ze skóry naturalnej. Pranie mechaniczne zniszczy zarówno skórę, jak i konstrukcję buta. Zamiast tego – miękka szczotka, wilgotna szmatka, odrobina cierpliwości i dobry impregnat.